Technologia wirtualnego ogrodzenia jest już szeroko użytkowana na całym świecie. Nazywa się ją różnie – geofence, geofencing, geo-ogrodzenie, bezpieczna strefa itp. Użytkuje się ją z powodzeniem na placach manewrowych, w magazynach, a nawet wielkich portach przeładunkowych. Tak się składa, że technologia wirtualnego ogrodzenia została zastosowana także w przypadku opasek ratunkowych dla seniorów oraz osób niesamodzielnych. Doświadczenie technologii w różnych branżach gwarantuje jej sukces także na tym polu – w branży teleopieki.
Smartwach dla seniora można nazwać również opaską GPS, gdyż pełnymi garściami czerpią z tej technologii. Tutaj jednak wychodzimy poza standardowe lokalizowanie podopiecznego. Do gry wkracza zaawansowane oprogramowanie, dzięki któremu nie tylko wiemy, gdzie nasz senior przebywa, ale także jesteśmy spokojni o to, że pozostanie w tym miejscu, a nawet jeśli je opuści, to błyskawicznie się o tym dowiemy.
Wirtualne ogrodzenie pozwala opiekunowi wyznaczyć obszar, w którym może przebywać osoba starsza. Senior musi być oczywiście wyposażony w opaskę GPS, która będzie monitorować jego lokalizację. W przypadku, kiedy senior opuści strefę „ogrodzoną” wirtualnym ogrodzeniem, zostaniemy o tym fakcie powiadomieni za pośrednictwem aplikacji skomunikowanej z opaską seniora. Jest to znakomity sposób na to, aby zachować kontrolę nad ruchliwą oraz, mimo wieku, rządną przygód starszą osobą. Jest to jednocześnie rozwiązanie bardzo „humanitarne”, gdyż nie musimy zamykać naszego podopiecznego w czterech ścianach jego mieszkania czy domu. Ma on poczucie swobody, więc jego samopoczucie automatycznie będzie lepsze. Nikt przecież nie lubi być zamykany, nawet dla własnego dobra.
W gruncie rzeczy, możemy wyznaczyć obszar, w którym podopieczny będzie mógł się swobodnie poruszać. Nic nie zakłóci jego wędrówki nawet, kiedy opuści on wyznaczony wcześniej, wirtualnie ogrodzony teren. Opiekun będzie jednak lepiej poinformowany. Błyskawicznie dostarczone powiadomienie pozwoli na równie błyskawiczną rekcję – kontakt telefoniczny z seniorem lub bezpośredni. Wyznaczonym terenem może być obszar mieszkania seniora, jego dom lub rozszerzona przestrzeń – na przykład najbliższa ulica.
Ta swoista inwigilacja seniora z pewnością nie będzie dla niego zachwycająca. Mimo to, jest to najlepszy sposób zdalnej opieki nad osobą starszą. Jeżeli medyczna opaska GPS nie opuści wyznaczonego obszaru, możemy być spokojniejsi o zdrowie i życie najbliższych nam, starszych osób. Pamiętajmy też, że opaski dla seniorów z detektorem upadku poinformują nas jeśli nasz podopieczny się przewróci. Znając jego lokalizację będziemy mogli szybko zainterweniować.
Limit średnicy powierzchni bezpiecznej strefy wynosi z reguły do 2000 metrów. Aby wirtualne ogrodzenie działało, potrzebny jest jeszcze jeden element. Opaska musi znać swoje położenie, aby mieć „świadomość” czy pozostaje w bezpiecznej strefie, czy też znalazła się poza nią. Opaski telemetryczne obsługują sieci nawigacyjne, które pozwalają śledzić lokalizację seniora z dużą dokładnością – choć zależy to głównie od rodzaju sieci, z jaką w danym momencie łączy się urządzenie. Z reguły opaski dla seniora obsługują trzy podstawowe sieci lokalizacyjne. Urządzenie może połączyć się z siecią GPS – znaną wszystkim chociażby z nawigacji samochodowej. Sieć ta jest dzisiaj powszechnie wykorzystywana przez wiele aplikacji. Dzięki niej możemy ustalić lokalizację opaski dla seniora z dokładnością w zakresie od ok. metra do centymetra! Alternatywą dla sieci GPS jest sieć LBS. Kiedy urządzenie traci zasięg, a tym samym połączenie z siecią GPS, opaska przełącza się na lokalizowanie z użyciem tej drugiej. Jest ona mniej dokładna, ale za to zużywa o wiele mniej energii, dlatego urządzenie może przełączyć się na obsługiwanie tej sieci przy niskim poziomie baterii. Lokalizowanie przez LBS odbywa się z dokładnością do kilkudziesięciu metrów. Ostatnią siecią, wpierającą funkcję lokalizacji jest WiFi. Hotspot WiFi zainstalowany w naszym domu może dostarczać wielu urządzeniom nie tylko internet, ale także je lokalizować! Dokładność lokalizowania przez WiFi może być różna. Sieć doskonale nadaje się do śledzenia położenia urządzenia w zamkniętych pomieszczeniach. Oznacza to więc, że wirtualne ogrodzenie wyznaczone w obrębie mieszkania/domu będzie wspierane przez domowy internet bezprzewodowy.
I tak, finalnie mamy seniora z założoną opaską, która lokalizuje jego położenie oraz bezpieczną strefę, zabezpieczoną wirtualnym ogrodzeniem. Dopóki podopieczny porusza się w obrębie strefy, nic się nie stanie. Kiedy jednak ją opuści, opaska dla seniora wykryje przekroczenie wirtualnego ogrodzenia. W takim wypadku urządzenie prześle do centrum powiadomień w aplikacji opiekuna komunikat o tym, że senior opuścił bezpieczną strefę. Świadomy zdarzenia opiekun może podjąć stosowane działanie i np. skontaktować się z podopiecznym przez wykonanie połączenia telefonicznego bezpośrednio do urządzenia – po prostu „zadzwonienie do opaski”. Za pośrednictwem aplikacji możliwe jest również wyznaczenie trasy od opiekuna do opaski, jeśli tenże opiekun postanowi osobiście dogonić seniora-uciekiniera.
Zależnie od preferencji opiekuna, opaska może kontrolować obecność seniora w obrębie bezpiecznej strefy w danych odstępach czasowych. Na przykład, jeżeli podopiecznego można określić mianem „zbiega”, kontrole powinny być adekwatnie częstsze. Takie aktualizacje położenia mogą być przeprowadzane w różnych trybach, które wpływają również na zużycie baterii. W przypadku trybu oszczędnego, opaska skontroluje lokalizację seniora co godzinę. W trybie normalnym – co 10 minut. W trybie śledzenia – co minutę. Dostępny jest także tryb uśpienia (ręczny), kiedy kontrola położenia urządzenia będzie się odbywała na żądanie opiekuna – w dowolnym momencie.
Przede wszystkim dla osób starszych. Nie jest to jednak jedyna grupa, w przypadku której ten wynalazek może się przydać. W opaskę z funkcją wirtualnego ogrodzenia powinny być wyposażone również osoby schorowane, niezależnie od wieku, lub dzieci. W przypadku osób chorujących, na przykład na alzheimera, może to być rozwiązanie obowiązkowe. Jeżeli osoba z tą przypadłością wyjdzie z domu, zapominając drogi powrotnej, taka wycieczka może skończyć się tragicznie. Funkcję geo-ogrodzenia można z powodzeniem wykorzystywać też w przypadku osoby o słabej orientacji w terenie, wynikającej z innej choroby niż alzheimer. Potencjalnym użytkownikiem są też dzieci. W dzisiejszych czasach rzadkością jest, kiedy dziecko bawi się na dworze (lub na polu, w przypadku dzieci z południa Polski). Dlatego też tym bardziej powinniśmy to docenić. Pamiętajmy jednak o bezpieczeństwie. Wyposażając dziecko w opaskę GPS z funkcją wirtualnego ogrodzenia jesteśmy w stanie kontrolować obszar jego zabawy, aby nie zapuszczało się w niebezpieczne miejsca lub nie odchodziło za daleko. Jeśli to zrobi, możemy błyskawicznie zareagować.
Zazwyczaj jest to obszar o średnicy do 2000 metrów.
Gdy senior opuści bezpieczny obszar powiadomienie zostanie wysłane na aplikację.
Jest to funkcja energochłonna co oznacza, że przy stale włączonym trybie lokalizacji (np. co 10 minut ) opaska będzie się szybciej rozładowywała.
Zależy to od wybranego trybu lokalizacji. Może sprawdzać na przykład co 10 minut lub co godzinę. Należy jednak pamiętać, że im częściej sprawdzamy położenie seniora, tym częściej trzeba będzie ładować opaskę, gdyż jest to funkcja dość energochłonna.
Położenie seniora określane jest przy użyciu 3 możliwych sieci: GPS (najbardziej dokładna), WiFi (dokładna) oraz LBS (najmniej dokładna, gdy pozostałe sieci nie mają zasięgu LBS pokaże wieżę nadawczą, która jako ostatnia połączyła się z opaską).